piątek, 9 maja 2014

Pierwszy :)

Pierwsze koty za płoty, czyli nasz pierwszy post :) 

Często fotografuję Amelkę, gdy się bawi albo jest czymś bardzo zainteresowana. Natomiast zrobić jej zdjęcia niby znienacka, a jednak jakoś pozowane, to nie lada wyzwanie, mimo wszystko uważam, że moja modeleczka spisała się cudownie - efekty naszej współpracy poniżej. Czekamy aż pogoda się poprawi i wtedy będziemy szaleć na dworze, a nie w domu pod ścianą :) 

Wszystkim życzymy udanego weekendu i przede wszystkim cudownej, słonecznej pogody!


First steps after us, so we put on our first words :)
I often photograf Amelia while she's playing or is busy at the moment. But to make her a photo sudendly it's a big challenge to me, notwithstanding I think that my small model performed very well. And below are effects of our cooperation. We wait when the weather will be better, then we can make new photos outside and not at the wall at home :)
We wish You all nice weekend and first of all great, sunny weather!












koszula, sweter, opaska, hustka - H&M
legginsy - 5.10.15
buty - Cool Club

6 komentarzy:

  1. no, no mamuśka! córę to masz z dnia na dzień coraz fajniejszą! Już nie możemy się doczekać spotkania! Teraz Bobo tez pokaże Amelce jak potrafi machać wszsytkim czym się da! :-) Ps; blog dodaje do ulubionych, więc liczę na częste wpisy! Całowanki dla księzniczki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Mam nadzieję, że Amelcia będzie nadal ładnie współpracować przy tworzeniu wpisów :) A co do spotkania, to też nie możemy się doczekać! Pozdrawiamy :*

      Usuń
  2. No , jestescie ! Miło was widzieć :) ciesze sie , ze w końcu doczekałam sie waszego pierwszego postu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jakoś będzie nam szło :) Szykujemy już materiały na kolejny post, ale na razie małymi kroczkami i powolutku :) Pozdrawiamy! :)

      Usuń