Czytamy codziennie, nie przed spaniem, nie o stałej porze, tylko tak ooo po prostu w wolnej chwili. Lubię jak Amelka aktywnie uczestniczy w czytaniu, jak pomaga mi przekręcać strony, jak podaje kilka książeczek na raz albo gdy z ogromnym zainteresowaniem przygląda się obrazkom :) Poniżej na zdjęciach widać jak Mała robi przegląd książeczek, oczywiście nie pozwalam jej tak na co dzień, bo już byśmy chyba ich nie miały :D Ale radość i zabawa podczas czytania zawsze nam towarzyszy.
Biblioteczka nadal się rozrasta i mamy coraz to więcej pozycji do wyboru. Aktualnie Amelca najbardziej podoba się seria "Wierszykowo" wydawnictwa Zielona Sowa. Są to małe książeczki przystosowane do rączek dziecka, a wszystkie strony twarde i odporne na ślinienie czy też ząbki ;) Fajnie mi się je czyta, bo przypominają mi dzieciństwo i czasy kiedy to moja mama czytała mi te same wiersze i intonowała każdą linijkę w inny sposób, aby jak najbardziej wczuć się w tekst. Znajdziemy tu tytuły takie jak: Ptasie radio, Lokomotywa, Entliczek-pentliczek, Kaczka dziwaczka, Samochwała, Słoń Trąbalski i wiele innych.